piątek, 24 lutego 2012

W szkole..

Nie wiem czy tak wyglądają pozostałe klase w tej szkole, ale ta w której miałam zajęcia wygladała tak:
Skądinąd uczniowie przesympatyczni,licealiści z Sale (być może byli bardzo zaciekawieni moja osobą). Młodzież pełna zapału i ciekawa świata.

4 komentarze:

  1. Dawno tu nie wpadałam. Jakie miałaś tam zajęcia? uczysz tam?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cześć:) W Maroko byłam 2 lata temu,od dwóch lata jestem w Polsce, stąd inspiracja, żeby podzielić się tym w formie bloga.
    Wyjechałam na praktykę zagraniczą w ramach organizacji studenckiej AIESEC, był to wolontariat, uczesniczyłam w programie o AIDS skierowanego do młodziezy licealnej.Chodziło w skrócie o to, że młodzi ludzie mówią o tej chorobie innym młodym. W tym liceum byłam zaledwie parę razy, udało się zrobić fotkę, w jakiej klasie odbywały się zajęcia.
    Cały wyjazd ogólnie wielka przygoda- choć sporo było trudności do przebrnięcia wszelakiej maści;)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna praktyka;) może napisz więcej na ten temat na blogu, co? jak było, jak ta kwestia z AIDS itp. Tak się zainteresowałam tą szkołą, bo myslałam, że uczysz... a ja jestem wolontariuszem w PAHu i uczę polskiego;) I mam cichą nadzieję, że przez to, że już tam jestem, 'łatwiej' będzie mi się dostać na misję do Autonomii Palestyńskiej. Pozdr:)

    OdpowiedzUsuń
  4. hej dopiero teraz zauważyłam ten post, bardzo ciekawe że uczysz polskiego, a kogo uczysz? A na tą misję to rozumiem, ze przez PAH?
    Pozdr

    OdpowiedzUsuń